Wchodzę, płacę i szukam różnych rzeczy. Mam nadzieję że znajdę coś cennego.

Na starcie widzisz już jajo pokemona:

"Czyżby Voltorb ?" Pomyślałem, wziąłem jajo i poszedłem dalej. Jaskinia była jasna, więc wszystko dobrze widziałem. Szukałem wszystkiego co się przyda.

Pokedex podpowiedział ci że nie zgadłeś, to był Krabby. A przed tobą co raz ciemniejszy korytarz jaskini.

Wszedłem z odwagą do korytarza szukając następnych rzeczy. Było trochę ciemno więc mało widziałem, patrzyłem ciągle pod nogi aby się nie potknąć. Patrzyłem również na ściany, aby znaleźć skamieliny.

Potykasz się o kamień, który okazuje się być skamieliną.

Root Fossil z którego ożywa Lileep.

Biorę ją do plecaka i idę dalej.

Dalej jest już tylko co raz ciemniej i co raz to bardziej ograniczona widoczność.