Pokemon tygodnia | Udało się ! |
Pokemon tygodnia jest Roserade. Za złapanie: +3 lvle dla Roserade +250$ +1 pokeball |
|
Nie widziałeś narazie żadnego stworka. Temperatura była niska jak na koniec lata, dlatego też pewnie roślinne i ogniste stworki się pochowały, by się ogrzać. Wiał do tego dość silny wiatr, co sprzyjało pojawienie się Pokemona o typie lot. Drzewa tworzyły też cienie, mogłeś też napotkać typ mroczny.
Offline
Nic nie zapowiadało na to, że coś wyjdzie z ukrycia. Lecz nagle coś uderzyło Cię w głowę, a potem to 'coś' wylądowało przed Tobą. Był to mały, brązowy wróbel, który spojrzał na Ciebie przepraszająco.
- Pid Pidgey (Przepraszam) - powiedział mały ze skruchą. Pewnie dopiero co uczy się latać.
Offline
- Pid, Pidgey Pi Pidgey Pid Pi, Pidgey Pi Pidgey ? (Ech, nie sądzę, żeby pan potrafił latać, jak pan mnie nauczy ?) - spytał smętnie ptaszek, który spojrzał na Ciebie smutnym wzrokiem. Zapewne wszyscy jego rówieśnicy już opanowali lot prosty i nurkowanie do perfekcji, lecz on miał z tym problem. Spuścił główkę przenosząc wzrok na ziemię.
Offline
Widać, że stworek był trochę niepewny co do tego pomysłu. Długo się zastanawiał, pewnie rozważał wszystkie opcje. W końcu podniósł łebek i spojrzał na Ciebie pewnym wzrokiem.
- Pidgey (Dobrze) - powiedział tylko i wspiął się na pierwszą gałąź za pomocą pazurków i dzioba. Rozłożył swoje skrzydła i zatrzepotał nimi wznosząc się. Cały czas nimi machał, a ty biegłeś za nim będąc w ciągłej gotowości.
Offline
Pidgey trochę się wahał, lecz zaczął wykonywać Twoje polecenie. Gdy już prawie mu się udało stracił równowagę i zaczął spadać. W dóóóóół
Offline
Pidgey spadł tuż w Twoje ramiona. Popatrzył na Ciebie lekko zdezorientowany i wystraszony.
- Pi... Pidgey (Prze... Przepraszam) - powiedział ze smutną minką.
Offline
Pidgey tylko pokiwał główką twierdząco i odwzajemnił lekki uśmiech. Podniosłeś go do góry, by miał lepszy start. W końcu znów się wzniósł próbując tym samym utrzymać się w powietrzu. Trochę się chybotał, ale leciał prawie prosto. W końcu, gdy złapał równowagę, przystąpił do wykonywania śruby. Udało mu się.
Offline