Chimchar, pokaż się! Czas trochę poćwiczyć! Na sam początek zaczniemy od ćwiczeń wzmacniających.
Na początek bieg - 1 km.
<Chimchar bez problemu przebiegł kilometr, dając mi do zrozumienia, że chce więcej>
Dobrze, zatem zwiększymy odległość - 5 km!
<Chimchar zmęczył się>
Odpocznij chwilkę.
<Po 10 minutach odpoczynku czas na dalszy trening>
Teraz porobimy pompki, Chimchar, zrób tyle pompek, ile możesz!
<Łał! Chimchar jest w świetnej formie! Zrobił 233 pompki>
W ramach odpoczynku przebiegnij na spokojnie 3 km.
Świetnie. Teraz trochę przysiadów. Zrób 50.
<Bez problemu zrobił 50 przysiadów>
Na prawdę jestem z Ciebie dumna, Chimchar. Odpocznij troszkę dłużej i ćwiczymy dalej!
<30 minut przerwy, Chimchar wydaje się być wypoczęty i gotowy do dalszych ćwiczeń>
Okey, teraz bieg przez płotki !
<Chimchar się potyka!>
Dasz radę mały, spróbuj skakać wyżej!
<Biegnie dalej, niestety, znów się potyka>
Ostatni raz, wierzę w Ciebie, wyczuj te płotki, staraj się skakać płynnie, nie zmieniaj tempa biegu.
<Z lekkimi problemami Chimchar skończył bieg>
Widzę, że jesteś zmęczony. Odpocznij. Byłeś świetny, na prawdę jestem z Ciebie dumna. Wrócimy tu jutro, żeby kontynuować nasz trening.
Noc była krótka i spokojna po nocy znów wróciłem z chimcharem do tego samego miejsca.
Dzisiaj powtórzymy ostatni trening, aby wzmocnić wytrzymałość i szybkość Chimchara. Zatem, Chimchar pokaż się!
Jak wcześniej zacznij od biegu, jednak teraz będzie on znacznie dłuższy! - 10 km.
<Chimchar zmęczony skończył bieg>
Widzę, że wczorajszy trening wzmocnił Cię. Mimo zmęczenia zrób pompki - jak wcześniej, jak najwięcej.
<Najwyraźniej pompki nie stanowią przeszkody dla Chimiego. Znów bez problemu robi ich 250>
Dobrze, w takim razie teraz zrób 150 przysiadów.
<Chimchar zrobił je, jednak bardzo się tym zmęczył>
Odpocznij teraz, a jak nabierzesz sił poćwiczymy skoczność.
<Po 20 minutach Chimchar jest gotowy>
W porządku, teraz skok w dal!
< Za pierwszym podejściem Chimchar marnie wyszedł, niezadowolony zdenerwował się>
Spokojnie mały, właśnie po to ćwiczymy. Spróbuj jeszcze raz. Skup się!
<Chimchar posłuchał mojej rady. Teraz poszło mu lepiej>
Widzisz! Mówiłam, jeszcze raz!
<Po kilkunastu próbach w końcu Chimchar zaczął bardzo daleko skakać>
Bardzo dobrze! A teraz znów pompki!
<Kolejne 250 pompek>
Dobrze, na prawdę dobrze. Teraz, dla odmiany i wypoczynku pobiegaj. 5km, proszę.
<Chimchar przebiegł 5km, po czym wrócił do mnie, jakby w cale się nie zmęczył>
No cóż, teraz czas na bieg przez płotki. Ostatnio Ci nie szło za dobrze, jednak teraz będzie inaczej! Biegnij!
<Na początku tak jak wcześniej Chimchar potykał się i upadał. Były to dość bolesne upadki, które znacznie osłabiły Chimchara. Jednak on się nie poddawał. Widać w nim było ducha walki. W pewnym momencie Chimchar nabrał siły, zaczął biec bez większych problemów, niemal nie potykając się!>
Super! Zrobiłeś to! Jednak to było ciężkie 4 km. Ale i tak jestem z Ciebie dumna! Na dziś jednak starczy. Odpocznij, bo jutro znów czeka nas dużo pracy.
Dla urozmaicenia dziś ćwiczenia na szybkość i siłę.
Przygotowałam sporo piłek. Będę je wyrzucać wysoko w powietrze, a Twoim zadaniem będzie odbicie ich z powrotem do mnie. Przygotuj się..pierwsza piłka wyrzucona!
<Chimchar zwinnie odbija każdą rzuconą przeze mnie piłkę>
Świetnie, w takim razie przyspieszę wyrzuty piłek, więc uważaj.
<W dalszym ciągu Chimchar odbija każdą moją piłkę>
Łał, zrobiłeś duże postępy. Ale, dla jeszcze lepszych efektów  powtórzymy tę czynność przez godzinę, dla utrwalenia i poprawienia Twojej szybkości.
< Chimchar przez cały czas odbijał piłki bez problemu, to był widok!>
Dobrze, teraz 15 minut odpoczynku, a potem ćwiczymy dalej.
< Po odpoczynku kontynuujemy nasz trening>
Teraz bieg - zwiększę znów odległość zatem - 20 km!
<Chimchar zaczął bieg, z początku powolnie, ale później przyspieszył>
Super, zrobiłeś to, na prawdę ładnie!
Czas na Twoje ulubione pompki! Wiem, że nie sprawiają Ci problemu, a na prawdę wzmacniają Cię, zatem dziś zwiększymy ilość - zrób 500.
< On na prawdę lubi robić pompki! zrobił 500 co prawda widać po nim zmęczenie>
Odpocznij na razie. 15 minut przerwy.
<Mały odpoczął. Teraz jest gotowy do dalszego treningu>
Jeszcze 2 ćwiczenia na dziś i koniec!
Więc bierzmy się do roboty. Okej, więc przyniosłam worek treningowy. Twoim zadaniem będzie jak najsilniejsze i najszybsze uderzanie w ten worek. Spraw, żeby worek niemalże "latał" - pokaż jaki silny jesteś!
<Chimchar bez ociągania się przystąpił do uderzania w worek. Szło mu na prawdę dobrze>
Super mały, jesteś na prawdę silny. Tak trzymaj, jeszcze po uderzaj przez 40 minut, dasz radę.
<Zrobił to! Bardzo dobrze mu poszło>
Czas na ostatnie ćwiczenie - czas wzmocnić Twój nowo opanowany ember.
Widzisz tamten głaz?
chim char (tak)
Dobrze, więc wyceluj w niego ember'em i spróbuj go stopić swoim potężnym atakiem!
<Chimchar wycelował w głaz i zaczął atakować, stopił owy głaz, jednak trwało to dość długo>
Ekstra, udało Ci się!  Nie wyszło zbyt dobrze, bo mimo wszystko poprzednie ćwiczenia Cię wykończyły, ale nie martw się popracujemy nad nim dokładniej jutro, teraz odpcznij.